KAPELA ZE WSI WARSZAWA & BASSAŁYKI

Kapela ze Wsi Warszawa pojawiła się na Globaltice w 2021 roku – pierwszej festiwalowej edycji po zakończeniu pandemii, która to w pełni poświęcona była artystom działającym w Polsce. Ten wyjątkowy koncert wielu słuchaczom zapadł w pamięć, a że zespół niemal od początku swojej działalności tworzy różnego rodzaju mariaże, zaprasza do współpracy gości, kreuje dźwiękowe koalicje, to ich powrót na gdyńskie Kolibki z najnowszym projektem stworzonym wraz z Bassałykami nie powinien być zaskoczeniem. 

Grupa istnieje od 1997 roku. Na jej repertuar składają się awangardowe interpretacje muzyki tradycyjnej, szeroko pojętego terenu Mazowsza. Mimo wierności tradycyjnym technikom gry i śpiewu, ich pełne inwencji wykonania dawnych utworów brzmią zaskakująco nowo i są w pełni zrozumiałe dla współczesnego odbiorcy. Kapela jest obecnie jednym z najbardziej zasłużonych, cenionych i znanych polskich zespołów folkowych na świecie. Ale znani są także z tego, że wciąż poszukują nowych wyzwań, czego efektem jest projekt „Sploty”, który otwiera zupełnie nowy rozdział w ich twórczości. To muzyczna podróż pełna barw, transowych rytmów, elektronicznych arpeggiów i głębokich basów. Pomysłodawcą i głównym producentem projektu jest Mariusz Dziurawiec aka Mario Activator – jeden z najznamienitszych alchemików audiosfery, muzyk, basista, DJ i

producent, dubowy, który do współpracy z Kapelą zaprosił producentów muzycznych i instrumentalistów: Grzegorza Rytkę, Michała Mareckiego i Jerzego Markuszewskiego tworzących kolektyw Bassałyki.

Obok nieśmiertelnych evergreenów Kapeli ze Wsi Warszawa, tym razem w etno dubowych opracowaniach, powstał nowy repertuar w innowacyjnym i progresywnym stylu. Nowością jest gitara basowa i dubowy drive kontrabasisty Pawła Mazurczaka, rozbudowany zestaw barabanów Piotra Glińskiego oraz szamańskie bębny Macieja Szajkowskiego. Tradycyjne akustyczne instrumentarium – fidel płocka, cymbały, skrzypce i lira korbowa – wybrzmiewa w perfekcyjnym splocie i harmonii pod palcami Magdaleny Sobczak-Kotnarowskiej, Sylwii Świątkowskiej i Ewy Wałeckiej. Są także wielogłosy i zaśpiewy urzekające prawdziwością białego głosu, a zamykają to wszystko wirtuozerskie popisy trębacza Miłosza Gawryłkiewicza.